Miejsce zwane domem

Fot. Adam Grzelazka

 Miejsce zwane domem

2011-03-13

Osieczna

wygnanie moje
niepokój mój
twoja obecna nieobecność
miłość zatracona
słowa zwiotczałe
smagający powiew nienawiści
chłód serc dwojga

miejsce zwane domem
bezdomność moja
czas zastraszony
ulękły przed tym
co być jeszcze może
co spadnie
lotem błyskawicy
by zelżyć
by poniżyć
by dobić

miejsce zwane domem
miejsce moje
nasze
lecz bez nas
strach o teraz
miejsce gdzie
przyszłość
znaczy gorzej i gorzej
gdzie odległość
między sercami
nie w metrach liczy się
bo tych niewiele jest
lecz w cierpieniach
które oczy nam
do sucha wypala

miejsce zwane domem
tam wrócić muszę
lecz do kogo
  do czego
  do nie-ciebie
  do nie-chcenia
  do nie-kochania

Boże
  pomóż
  Boże
              ratuj
              Boże
                          przemień