Zima bez wyrazu

Fot. Adam Grzelązka


Zima bez wyrazu


2007-02-25
Poznań



zagościła między nami od niechcenia
przybyła znów zbyt spóźniona
licho śniegiem zaprószyła dookoła
mróz nas nawet w ramionach nie trzyma
niby jest a niby go ni ma

trudno szukać śnieżnej pościeli
choćbyś pragnął już się nie zabieli
i choć przyszła – od niechcenia nieśmiało
nurtuje mnie pytanie – czy odejść zechce
czy ustąpi równie śmiało jak nadeszła leniwie

bo choć zimowością
tegoroczność nas nie pieści
za wiosną tęskni serce
wiosennych oczy wyglądają już wieści

Komentarze

Popularne posty