Strofy dla żony - II
Strofy dla żony – II
2008-06-07
Poznań
Marzence – mojej żonie
takie porankowe
bo poranek właśnie
uśmiech ciepły słońca promieniami
współzawodniczy
jutrzenka jednak przegrywa
wersy śniadanne bo to śniadanie we dwoje
strofy proste surowe
strofy nierozbudzone
słowa ledwo uchwytne
dzień dopiero wschodzi
miłość dopiero się rozbudza
pierwsze nieśmiałe
kroki we Dwoje
Komentarze
Prześlij komentarz